SHADYFANS.PL
[Ozzy]
Przechodzę zmiany
Przechodzę zmiany
[Eminem]
Ostatnio naprawdę czuję się zwinięty niczym cygaro,
czuję że tracę panowanie nad sobą, I szczerze
przepraszam jeżeli brzmi to jakbym się skarżył
ale życie wciąż się komplikuje, a ja zastanawiam się
nad opuszczeniem tego świata, jeszcze tego wieczora, nawet moje córki
zaczynają dostrzegać, że rozpaczam, próbuję tego po sobie nie pokazywać
lecz to nie wychodzi, dlaczego udaję, że jestem potężny i mocarny,
gdy wewnątrz siebie tak naprawdę obumieram, Powoli zaczynam sobie zdawać sprawę z tego, że potrzebuję pomocy.
Sam sobie nie poradzę, jestem zbyt słaby, przez dwa tygodnie miewałem złe i dobre chwile,
Przemierzałem szczyty oraz doliny, błądząc
i myśląc o tym by skończyć ze wszystkim właśnie tu,
Nienawidzę swojego odbicia, chodzę po domu próbując unikać luster,
Nie mogę na siebie patrzeć, taa, wyglądam grubo, ale czego tak naprawdę się obawiam?
Jedyna rzecz która mnie niepokoi, której się boję, to Hailie,
boję się, że gdy zamknę oczy mogę ją ujrzeć
Kurwa...
[Ozzy]
Przechodzę zmiany
Przechodzę zmiany
[Eminem]
Zamykam się w sypialni lub w łazience, drzemiąc w południe
Tak, tatuś jest w złym nastroju, zawsze się na ciebie złości,
Marshall co z tobą, nie możesz skończyć z tymi pigułkami,
Twoje umiejętności zanikają, twoi fani się z ciebie śmieją,
Masz problem, jesteś zbyt wielką cipką by pokazać że masz jaja, by podnieść się,
Bądź mężczyzną, wstań, prawdziwy facet poradziłby sobie z tym.
Wiesz że twoje serce jest rozdarte i złamane,
Mówią, że Proof się wściekł, stracił panowanie i wystrzelił,
Nie, Doody nigdy by się tak nie zachował
On by nigdy do nikogo nie strzelił, najpierw by walczył
Rozmyślanie nad tym, sprawia, że noc jest jeszcze gorsza i dłuższa
Zabieram się za Vicodin i Metadon,
Taa Em, zajebista zwrotka, nieźle pojechałeś
Jebani dealerzy wiszą nade mną niczym posłuszne pieski
I są gotowi zrobić wszystko czego sobie zapragnę
Bo przecież w tym ich największy interes - by dbać o swoje inwestycje
A że ja straciłem swojego najlepszego kumpla to myślę sobie, dlaczego nie, jebać to
Refren:
Przechodzę zmiany
Przechodzę zmiany
-Nie wiem w co brnę, ale wiem, że zmieniam się-
[Eminem]
Moi przyjaciele nie mogą zrozumieć mojej nowej osobowości,
To JEST do zrozumienia człowieku, ale pomyśl tylko
jak by ci odwaliło
Jakim zwierzęciem byś był, gdybyś był uwięziony w sławie
niczym w zoo, w klatce.
I pomyśl że wszyscy nieustannie się na ciebie patrzą, więc co mam robić?
Zaczynam żyć niczym pustelnik, i prawda jest taka,
że to sława staje się powodem tego że jestem ciągle
zdołowany
Siedzę sam w swoim domu przed kinem domowym, oglądając
to samo jebane DVD
Od pierwszej trasy koncertowej aż po ostatnią on wciąż żył.
I to strasznie boli, szybko posuwając się do przodu, tylko środki nasenne
sprawiają że czuję się lepiej.
I jeżeli zdarza się że wciąż nie mogę spać w nocy,
to po prostu biorę kilka pigułek więcej. I tak, kurwa
masz rację,
Nie czekam na innych, nie zwalniam, jestem prawie
w domu.
Prawie w śpiączce, no dalej ziomek, przestań się patrzeć,
Tatusiu, nie odchodź, tato nie
poddawaj się
Kurwa, chyba kojarzę ten głos
Kochanie, zatrzymaj mnie...
Refren:
Przechodzę zmiany
Przechodzę zmiany
-Nie wiem w co brnę, ale wiem, że zmieniam się-
[Eminem]
Budzę się w szpitalu z mnóstwem rurek przypiętych do ciała, a na dodatek powoli zdrowieję,
Przyrzekam, że gdy całkiem z tego wyjdę będę kuloodporny,
Robię to dla Proofa, Sądzę, że powinienem stwierdzić kilka faktów
Bo możliwe, że już nigdy więcej nie będę miał na to szansy
Kurwa, właśnie do mnie doszło to co mogłoby się stać gdybym sobie nie poradził,
Myślę o rzeczach których nigdy bym się nie odważył Ci powiedzieć,
Nigdy nie dałbym rady zrobić tego w odpowiedni sposób, Więc oto co zrobię,
Hailie to właśnie chcę ci powiedzieć, do Whitney i do ciebie Alaina też:
Wciąż kocham waszą mamę, to się nigdy nie zmieni,
Myślę o niej każdego dnia, po prostu nigdy nie potrafiliśmy się dogadać
Hey, chciałbym by dało się to powiedzieć w jakiś lepszy sposób
Ale mimo wszystko przysięgam, zrobiłbym dla niej wszystko, każdego dnia,
Jest po prostu zbyt wiele rzeczy które musiałbym wytłumaczyć, ale i tak jeżeli czegoś długo nie ma,
to potem to się pojawia z ogromną siłą, tak się dzieje, gdyby tylko nie było bólu...
Lecz nie mogę udawać że go nie ma, ale nikogo też o to nie obwiniam
Nie wytykam palcami, Tam w niebie wiedzą, że nie ma świętych
Wiem, wydaje się że przetrwoniliśmy naszą historię,
Ale dziś, gdy spojrzałem na twoje zdjęcie, trudno mi to powiedzieć,
ale krępując się tęskniłem za tobą, szkoda że tak to się skończyło.
Ale musiałem odpuścić, nie wiedzieć czemu
Nie wiem co jeszcze dodać, sądzę, że...
Refren:
Przechodzę zmiany
Przechodzę zmiany
-Nie wiem w co brnę, ale wiem, że zmieniam się-
poniedziałek, 19 grudnia 2011
Going Through Changes tłumaczenie tekstu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz